wtorek, 24 lutego 2009

powieś dziecko na lodówce ;)

ujmę to tak... "d*** wołowa" jestem jeśli chodzi o takie sprawy techniczne jak blogi ;) ja z tych bardziej manualnych - od młotka ;) póki co popełniłam parę magnesów-ramek. ten jest już wykończony, a reszta poczeka aż zrobie prezent dla znajomej na 30-ste urodzinki ;) tak to to się prezentuje na mojej lodówce i w kiepskim świetle :) a tu od szczegółu... ...do ogółu... ...gdzie widać nawet, że ten żółty kolor to złoty ;) magnes z tyłu samoprzylepny z rolki :) zakochałam się w tym draństwie :D

2 komentarze:

  1. Super! Serwetka dodaje niesamowitego uroku i delikatności.

    OdpowiedzUsuń
  2. tylko fotki muszę zrobić porządne, w świetle dziennym i na czymś innym niż moja pstrokata lodówka ;)

    OdpowiedzUsuń