piątek, 13 marca 2009

płomyczek pośród sniegów

kupiłam jakiś czas temu maxi podgrzewacze :) zdecydowanie dranie niewymiarowe do jakiejkolwiek latarenki a nawet kominka. no to sobie usiadłam i zmontowałam własną :) zdjęcia są jakie są, pogoda za oknem... biało-ciapowato-pochmurna. to do niej dopasowałam kolory i styl. ale latarenka stoi i rozsiewa [nawet mimo środka dnia niemal] ciepłą pomarańczową aurę :)

1 komentarz: